Ogarnęła mnie totalna niechęć do wszystkiego: do życia, do świata, do ludzi, do samej siebie. Mimo pięknej pogody czuję się źle i chce mi się płakać. Dlatego zostawiam Was z moimi dzisiejszymi szaro-różowymi kropkami i nic już więcej nie piszę.
Hej, ja tylko na chwilkę wpadłam - widziałaś może film lub książkę "Intruz"? jeśli nie do zapraszam do mnie na krótką recenzję, film jest bajeczny ;) ilonastejbach.blogspot.com
lubię takie kropkowe paznokcie :)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńbardzo ładne, na pewno samo patrzenie na nie może poprawić humor!
OdpowiedzUsuńcieszę się ;)
UsuńPodobają mi się :)
OdpowiedzUsuńeleganckie kropeczki;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na bloga na rozdanie;]
Lubię kropeczki!
OdpowiedzUsuńBaardzo mi się podobają :) Uwielbiam kropki :D
OdpowiedzUsuńZabawne i ciekawe :) Ładne wykonanie...
OdpowiedzUsuńkropki śliczne :) znam takie dni, mam nadzieję, że humor jutro będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńDziś już lepiej troszkę i cieplej ;)
UsuńHej, ja tylko na chwilkę wpadłam - widziałaś może film lub książkę "Intruz"? jeśli nie do zapraszam do mnie na krótką recenzję, film jest bajeczny ;) ilonastejbach.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjak dla mnie trochę zbyt mdłe. chyba odzwierciedlały humor :P
OdpowiedzUsuń