Witam. Spieszę do was z obiecaną recenzją butelki Lovi z którą ja i moja córka bardzo się zaprzyjaźniłyśmy i jak na razie nie zamierzamy zamienić jej na inną.
Na zdjęciach widzicie Zosię i Lovi w akcji, więc od razu przepraszam jeżeli komuś nie podoba się soczkowa estetyka ;p
Mamy wersję mniejszą 150ml samosterylizującą, ale planujemy kupić już dużą butlę bo mały żarłok potrzebuje więcej, a ta zostanie do picia herbatek i soczków jak na razie :).
Samosterylizacja w mikrofalówce przez pierwsze miesiące była dla mnie wielkim ułatwieniem, bo nie musiałam po każdym jedzeniu grzać wody i wyparzać butelki wrzątkiem, a to największym problemem i zachodem było oczywiście w nocy.
Cechy produktu
Dynamiczny smoczek:
Kapsel Lovi pozwala wysterylizować butelkę oraz wszystkie jej części w kuchence mikrofalowej w zaledwie 90 sekund. Do kapsla należy wlać odpowiednią ilość wody, umieścić w nim wszystkie części, przykryć butelką i umieścić w kuchence mikrofalowej. Po chwili butelka jest gotowa do karmienia.
Montaż butelki to nic prostszego, w nocy robiłam to już automatycznie. Teraz już nie sterylizuję butelki za każdym razem, ale i tak jest to bardzo pomocna możliwość.
Smoczek w zestawie zawsze jest 0+ więc dla większego dziecka trzeba dokupywać za co minus bo powinny być porobione jakieś grupy wiekowe, aby kupując butelkę nie musieć od razu kupować nowego smoczka a tego z zestawu wyrzucać..
Co do samego smoczka, to jest on bardzo miękki i łatwo się go czyści. Dokupiłam ten trójprzepływowy i jestem z niego zadowolona. Butelkę wraz ze smoczkiem mamy już pół roku a smoczek jest w stanie idealnym! nigdzie nie pękł, nie rozciągnął się, nie zrobił się klejący, nie powiększyła się dziurka, nie ma zapachu. Zwykłe smoczki co miesiąc musiałam wyrzucać, bo robiła się z nich tzw. klejąca, śmierdząca 'ciapa'.
Dziecko pije z niego chętnie, nie krztusi się. Jedynym minusem jest to, że smoczek zapowietrza się i skleja i co jakiś czas trzeba małej wyciągać z buzi i nacisnąć go aby powietrze odeszło. Dla nas jest to nie problem bo nauczyłam się to robić tak szybko, że mała łapie tylko głebszy oddech i już ma mońka w buzi :) Na początku mnie to denerwowało, ale jako iż nie miałam lepszej butelki w dłoni jestem skłonna to wybaczyć.
Czytałam gdzieś, że wystarczy lżej dokręcać, ale jak dokręcałam słabiej zdarzało się, że smoczek zginał się i ciekło spod niego mleko zalewając szyję małej.
Butelka jest bardzo trwała, w porównaniu z innymi tańszymi butelkami to cudo. Nie rysuje się, skala jest w dalszym ciągu doskonale widoczna! i butla nie przeszła zapachem mleka!
Idąc za zasadą 'co tanie to drogie' ta butelka skreśliła inne tańsze odpowiedniki np. z Canpola.. który pękał, smoczki parciały a butelki śmierdziały nawet po wygotowaniu i co trochę musiałam kupować nową, więc na pewno więcej wydałam niż na jedną z Lovi.
Muszę też powiedzieć, że moja córa nie miała też nigdy kolki więc nie wiem czy nam się po prostu udało, czy jest to zasługa butelki i smoczka Lovi, chociaż moja starsza córka była na Canpolu i przez jakiś czas przeżywaliśmy kolkowe męki, ale nie będziemy tu gdybać bo i tak się nie dowiemy od czego to zależy :)
Podsumowując: gdyby nie zapowietrzający się smoczek byłaby to butelka idealna :)
- pobudza dziecko do aktywnego ssania (jak podczas karmienia piersią)
- stymuluje prawidłowe oddychanie przez nos
- wspomaga naturalny rozwój zgryzu
- wspiera rozwój mowy
- umożliwia łączenie karmienia butelką z karmieniem piersią
- zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia kolki
Kapsel Lovi pozwala wysterylizować butelkę oraz wszystkie jej części w kuchence mikrofalowej w zaledwie 90 sekund. Do kapsla należy wlać odpowiednią ilość wody, umieścić w nim wszystkie części, przykryć butelką i umieścić w kuchence mikrofalowej. Po chwili butelka jest gotowa do karmienia.
Montaż butelki to nic prostszego, w nocy robiłam to już automatycznie. Teraz już nie sterylizuję butelki za każdym razem, ale i tak jest to bardzo pomocna możliwość.
Smoczek w zestawie zawsze jest 0+ więc dla większego dziecka trzeba dokupywać za co minus bo powinny być porobione jakieś grupy wiekowe, aby kupując butelkę nie musieć od razu kupować nowego smoczka a tego z zestawu wyrzucać..
Co do samego smoczka, to jest on bardzo miękki i łatwo się go czyści. Dokupiłam ten trójprzepływowy i jestem z niego zadowolona. Butelkę wraz ze smoczkiem mamy już pół roku a smoczek jest w stanie idealnym! nigdzie nie pękł, nie rozciągnął się, nie zrobił się klejący, nie powiększyła się dziurka, nie ma zapachu. Zwykłe smoczki co miesiąc musiałam wyrzucać, bo robiła się z nich tzw. klejąca, śmierdząca 'ciapa'.
Dziecko pije z niego chętnie, nie krztusi się. Jedynym minusem jest to, że smoczek zapowietrza się i skleja i co jakiś czas trzeba małej wyciągać z buzi i nacisnąć go aby powietrze odeszło. Dla nas jest to nie problem bo nauczyłam się to robić tak szybko, że mała łapie tylko głebszy oddech i już ma mońka w buzi :) Na początku mnie to denerwowało, ale jako iż nie miałam lepszej butelki w dłoni jestem skłonna to wybaczyć.
Czytałam gdzieś, że wystarczy lżej dokręcać, ale jak dokręcałam słabiej zdarzało się, że smoczek zginał się i ciekło spod niego mleko zalewając szyję małej.
Butelka jest bardzo trwała, w porównaniu z innymi tańszymi butelkami to cudo. Nie rysuje się, skala jest w dalszym ciągu doskonale widoczna! i butla nie przeszła zapachem mleka!
Idąc za zasadą 'co tanie to drogie' ta butelka skreśliła inne tańsze odpowiedniki np. z Canpola.. który pękał, smoczki parciały a butelki śmierdziały nawet po wygotowaniu i co trochę musiałam kupować nową, więc na pewno więcej wydałam niż na jedną z Lovi.
Muszę też powiedzieć, że moja córa nie miała też nigdy kolki więc nie wiem czy nam się po prostu udało, czy jest to zasługa butelki i smoczka Lovi, chociaż moja starsza córka była na Canpolu i przez jakiś czas przeżywaliśmy kolkowe męki, ale nie będziemy tu gdybać bo i tak się nie dowiemy od czego to zależy :)
Podsumowując: gdyby nie zapowietrzający się smoczek byłaby to butelka idealna :)
ja widziałam butelkę z takim dziwnym plastikowym czymś w środku co podobno ma zapewniać to, że dziecko się nie zakrztusi, bo nie dostanie się powietrze :>
OdpowiedzUsuń