Soda jak wiadomo ma wiele zastosowań, także w kosmetyce. Przyznam, że ostatnio bardzo polubiłam jej działanie.
Wiedziałyście, że świetnie oczyszcza, rozjaśnia skórę oraz pomaga w walce z trądzikiem i usuwaniem wągrów?
Przepis 1 maseczka:
-łyżkę stołową sody zmieszaj z łyżką wody lub soku z cytryny/pomarańczy
-gotową papkę nałóż na twarz i pozostaw na około 15 minut
-zmyj ciepłą wodą
-wklep krem nawilżający/łagodzący
Przepis 2 peeling:
-łyżkę stołową sody zmieszaj z małą łyżeczką wody (aby się połączyło, ale nie było za rzadkie, ani suche)
-delikatnie masuj twarz papką sodową
-zmyj ciepłą wodą
-nałóż krem nawilżający/łagodzący
ZALETY:
-świetnie oczyszczona, gładka skóra
-pory ściągnięte, co najmniej o połowę mniejsze!
-delikatnie rozjaśniona cera (przy dłuższym stosowaniu wybielona)
-podobno (nie miałam jak sprawdzić) pomaga w walce z bliznami potrądzikowymi i trądzikiem
Byłam w szoku kiedy po tym specyfiku zauważyłam oczyszczone pory, które zmniejszył się i to bardzo. Jeszcze żadna maseczka, czy peeling nie poradził sobie w takim stopniu z moimi wągrami.
WADY:
-wrażliwym skórom odradzam pocieranie i używanie w formie peelingu gdyż może podrażniać cerę i powodować jej pieczenie, (na zdjęciu efekt zbyt mocnego peelingowania)
-konieczne jest nakładanie kremu nawilżającego lub łagodzącego po tym zabiegu ponieważ soda wysusza nieco skórę
Mimo wad, polecam! Taka tania i dostępna w domowym zaciszu mieszanka radzi sobie lepiej niż nie jeden kosmetyk przeznaczony do tego celu.
Znałyście ten sposób na oczyszczoną buźkę? :)
Czytałam już o niej, ale jak dla mnie brzmi nieco zbyt hardcorowo. Niemniej fajnie, że Ci służy :)
OdpowiedzUsuńTroszke bym sie bała używać sody na twarz ale kiedyś może spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńJeśli się boisz nałóż na mały fragment skóry tylko na chwilę ;)
UsuńNigdy o tym nie słyszałam. :>
OdpowiedzUsuńJuż od dawna znam dobroczynne działanie sody, ale tylko w teorii :/ Jeszcze jakoś nie doszło do przetestowania tego na własnej skórze ;)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu warto spróbować ;)
UsuńJa nie polecam tego sposobu choć próbowałam tylko maseczki. Peeling dla mnie tylko enzymatyczny. Choć nie wcierałam "maski" w twarz skóra i tak bardzo się zaczerwieniła.. Na pory może i troszkę pomogło ale po kilku godzinach wyszło kilkanaście malutkich białych krosteczek (pryszcze) :/ Mam skórę suchą a soda dodatkowo wysusza..
OdpowiedzUsuńDlatego nie polecam wrażliwym, mi nic się nie zaczerwieniło, ani nie piekło, jedynie w miejscu gdzie za mocno potarłam i miałam świeże, rozdrapane krostki
UsuńSpróbuję, na pewno nie na całą twarz, tylko na nos, z nim mam największe problemy. Dzięki za ten pomysł! :)
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJakoś boję się spróbować, bo mimo mieszanej skóry jest ona bardzo wrażliwa i się łuszczy :C pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożna spróbować np. tylko na nosie ;)
Usuń