Witam!
W sam raz na okres karnawałowy otrzymałam od KKCenterHK sztuczne rzęsy w raz z klejem.
Oba produkty możecie otrzymać w ich sklepie: rzęsy, klej.
Prezentowane rzęsy to model ES-A88 mieszczą się w kartonowym opakowaniu zawierającym 10 par pasków z rzęsami. Jeżeli ostrożnie się z nimi obejdziemy nadadzą się do ponownego użytku.
Włosie z jakiego są wykonane jest bardzo gęste, ale nie za długie. Jest jednak twardsze niż w modelach, które miałam okazję testować wcześniej.
Po wyjęciu z kartonika należy paski przyciąć w celu dopasowania długością do naturalnej linii rzęs, oraz aby usunąć wystające miejsca ich przyczepu do opakowania.
Jak dla mnie czarne paski do których przymocowane jest włosie mogłyby być troszkę bardziej miękkie, gdyż utrudnia to nieco aplikację. Przyklejając je pierwszy raz odczepiały się w kąciku, ale po nałożeniu grubszej warstwy kleju problem minął.
Podczas noszenia nie były kłopotliwe, a wręcz niewyczuwalne.
Mimo małych niedogodności efekt bardzo mi się spodobał! Moje naturalne rzęsy stały się mocno zagęszczone, zaciemnione i nabrały nowego wyrazistego kształtu.
Świetnie nadadzą się do podkreślenia oka w makijażach na imprezy.
Ramalisa Adhesive Lashes And Y Stick For Double Eyelids to klej który otrzymałam i używałam do aplikacji powyżej opisanych rzęs.
Ma on kolor biały, który po wyschnięciu robi się przezroczysty i gumowaty.
Po posmarowaniu nim paska musimy odczekać kilka sekund, aby troszkę podsechł - wtedy dobrze przyklei się do powieki.
Klej nie podrażnił mi oka, ani nie uczulił. Dobrze trzymał paski rzęs na swoim miejscu, a podczas demakijażu łatwo się usunął.
Nie mam do niego zastrzeżeń.
A Wy miałyście kiedyś do czynienia z rzęsami od KKCenterHK? Co o nich myślicie?
Pozdrowienia
pięknie :-) choć nie wiem, czy ptrafiłabym je nałożyć :-)
OdpowiedzUsuńświetne są też zastanawiam się czy dałabym rade je założyć
OdpowiedzUsuńSztuczne rzęsy są the best! Zwłaszcza że ja normalnie nie mam rzęs wcale! Ładnie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńefektownie wyglądają na oku :)
OdpowiedzUsuńpiękne te rzęsy :)
OdpowiedzUsuńale bm chciała mieć takie rzęski:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie przyklejałam sobie rzęs - na szczęście swoje mam dość długie, bo ten zabieg jakoś mnie przeraża :P chociaż efekt jest super - pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) ja swoje naturalne też mam długie, ale mam opadającą powiekę i przydaje im się pomoc w postaci sztucznych ;)
UsuńMuszę w końcu spróbować sztucznych rzęs :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio skusiłam się na kępki ale te rzęsy wyglądają także kusząco.
OdpowiedzUsuń