Witam!
Jakiś czas temu informowałam Was o przesyłce od Dystrybutora Kosmetyków Wit, który w dziesiątkę trafił w moje gusta odnośnie zapachu do testowania.
W paczce znajdował się smukły flakonik, który wyglądem od razu przywołał mi na myśl męskie perfumy Cuba (które wręcz ubóstwiam) i jakaż była moja ciekawość, gdy okazało się, że testować będę "Cuba HEARTBREAKER Woman"!
Ha, od razu się nimi wypsikałam, a co!
I w tym momencie na moich ustach wylądował wielki uśmiech, ponieważ okazało się, że łamacz serc jest moim typem zapachowym i pachnie nieziemsko, czyli słodko i owocowo.
Tutaj możecie zobaczyć opis zapachu:
CUBA HEARTBREAKER
WOMAN
Damska woda perfumowana o ciepłym,
słodko-owocowym
zapachu w sam raz na lekko chłodniejsze dni.
Nuta głowy: cytryna, brzoskwinia,
kokos, karmel,
malina, jabłko
Nuta serca: jaśmin, fiołek, róża,
drzewo sandałowe
Nuta bazy: piżmo,
wanilia
Technicznie rzecz biorąc woda toaletowa mieści się we flakoniku przypominającym cygaro o pojemności 100 ml. Cena oscyluje w granicach 19-20 zł, ale w wyszukiwarce widziałam, że sięga nawet 30-40zł.
Szata graficzna opakowania przywodzi na myśl tematykę dziewczęcą i walentynkową.
Atomizer nie zacina się i dawkuje odpowiednią ilość zapachu 'na jeden psik'.
Na sobie heartbreakera czuję około 5 godzin, ale na ubraniach można go wyczuć o wiele dłużej, nawet następnego dnia.
A teraz na koniec najważniejsze: moja opinia o zapachu.
Cuba Heartbreaker świetnie nadaje się (tak jak zaleca producent) na chłodniejsze dni lub wieczory. Na mnie działa ona wtedy ożywczo, energetyzująco i pobudzająco. Mając ją na sobie czuję się świeżo i dziewczęco.
Ciężko mi powiedzieć jaka nuta jest tutaj najbardziej dominująca, ale stawiałabym na brzoskwinię i jaśmin.
Nie mniej jednak jest to zapach dla młodej kobiety, której doda wesołości, frywolności i słodkiej subtelności.
No cóż, nie ukrywam bardzo się z Cubą polubiłam. Są to zapachy niedrogie, ale trwałe i piękne. Ciekawa jestem jaki duet tworzyłaby damska wersja Heartbreaker i męska np. Cuba Gold?
Muszę dodać, że czując męską wersję dostaję obłędu :D swego czasu używał jej mój chłopak i kiedy wyjechał za granicę, (a ja jeszcze wtedy uczyłam się) przed wyjściem psikałam ją sobie na rękaw, a potem wąchałam cały czas :P
A Wy znacie zapachy Cuba Paris? Lubicie?
Pozdrowienia :)
Zachęcasz:) uwielbiam owocowe i kwiatowe perfumy:)
OdpowiedzUsuńwyglada bosko :) sama bym sie skusila
OdpowiedzUsuńmój były uzywal perfum meskich z tej firmy:P
OdpowiedzUsuńMęska cuba pachnie niesamowicie. Uwielbiam ją. Mamy podobne gusta :P
OdpowiedzUsuńale fajnie się przedstawia ;)
OdpowiedzUsuńfacebook.com/makijazekd
OdpowiedzUsuńPisałam kiedyś do Pani :) Zapraszam do polubienia - dopiero zaczynam :) Pozdrawiam!